Oświetlenie obrazów

Obrazy możemy oświetlić w dwójnasób: albo za pomocą kinkietu albo dzięki zastosowaniu reflektora jedno lub 2-punktowego. Oba sposoby są równie dobre i skuteczne. Wybór jednej z opcji zależy od tego, czy chcemy, aby lampa stanowiła wraz z obrazem wizualną całość, czy też chcemy pozwolić działać tylko i wyłącznie strumieniowi światła, a lampę pozostawić nomen omen nieco w cieniu. 

Kinkiet – lampa jako dopełnienie obrazu

Kinkiety doskonale sprawdzą się jako lampy do oświetlania obrazów. Zalecamy montowanie ich bezpośrednio nad obrazem. Musimy jednak wiedzieć, że nie każdy kinkiet nadaje się do tego zadania. Różnica polega w budowie. Kinkiety dedykowane zadaniu oświetlania obrazów wyposażone są w krótkie ramię, które pozwala skierować strumień światła bezpośrednio na obraz. Dzięki temu rozwiązaniu źródło świtała „wychyla się” poza ramę, która mogłaby rzucać cień na płótno czy zdjęcie, a pamiętajmy, że ramy niektórych obrazów potrafią być naprawdę okazałe. Krótko mówiąc, tradycyjny, przylegający bezpośrednio do ściany kinkiet nie spełni tu zadania. 

Kinkiet do oświetlania obrazów precyzyjnie podkreśli to, na czym nam zależy, a dodatkowo zbuduje nastrój i ozdobi pomieszczenie. Bo kinkiety to jeden z elementów wystroju wnętrza. I tutaj jedna uwaga: musimy się zdecydować, czy chcemy, aby pod względem designu kinkiet pełnił wobec eksponowanego obrazu funkcję dopełniającą, czy też ma być jego przeciwwagą – wizualnym kontrapunktem. Jeśli ma tworzyć harmonijną całość, to jego wygląd powinien nawiązywać do prezentowanej sztuki. Przy antykach świetnie sprawdzą się kinkiety nawiązujące wyglądem do stylu dzieła lub do epoki, w której powstał obraz, a w przypadku sztuki nowoczesnej na pewno lepszym rozwiązaniem będą kinkiety, którym bliżej do stylu minimalistycznego. Wszystko zależy jednak od naszego celu. Gdy jesteśmy dumnymi właścicielami wiekowego, oryginalnego dzieła, to być może lepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie do oświetlenia obrazu minimalistycznego, chromowanego prostokąta. To daje nam pewność, co do tego, kto pełni w tym duecie pierwszoplanową rolę. Bo mniej w jednym miejscu, oznacza przecież więcej w innym.

Kinkiet na wysięgniku to idealna lampa nie tylko do oświetlania obrazów, ale i eksponowania innych elementów wyposażenia i dekoracji domu – zdjęć, kolekcji, płaskorzeźb i innych wartościowych eksponatów. Kinkiet ścienny wydobędzie po prostu z naszego wnętrza, to, co mamy najlepsze, kierując strumień światła na główną scenę i na jej aktorów.

Oświetlenie obrazów reflektorem

Z zadania oświetlenia obrazu doskonale wywiążą się też lampy z rodziny reflektorów - spoty. Możemy postawić na reflektor jedno lub 2-punktowy. Zamocowany pod sufitem reflektor 1-punktowy (możliwe jest także zainstalowanie go na ścianie)skupia światło w wybranym przez nas miejscu. Zaletą tego rodzaju oświetlenia jest to, że w każdej chwili możemy korygować i zmieniać kierunek oświetlenia (zazwyczaj reflektor posiada ruchomą obudowę). Reflektor 1-punktowy to lampa dyskretna – na pewno nie skupi uwagi na sobie, a doskonale wyeksponuje obraz – skieruje wzrok widza tam, gdzie powinien być skierowany. To, krótko mówiąc, lampa do zadań specjalnych.

Na koniec jeszcze konieczna uwaga dotycząca barwy źródła świtała. Do wyboru mamy barwę zimną, ciepłą lub neutralną. W przypadku oświetlenia obrazów polecamy barwę neutralną. Dzięki temu nasze obrazy prezentowane będą w oryginalnych kolorach, w takich, jakimi stworzyli je artyści. I jeszcze jedno: chrońmy swoje obrazy przed szkodliwym działaniem „cieplnym” niektórych źródeł światła – wybierajmy energooszczędne i nienagrzewające się źródła światła. Polecamy lampy LED.