Oświetlenie poddasza nie musi być trudne

Po pierwsze funkcjonalność

Dobrze zaplanowane oświetlenie na poddaszu to przede wszystkim takie, które będzie adekwatnie dopasowane do funkcji jakie dana przestrzeń ma spełniać.

Czy planujesz tutaj wyłącznie strefy sypialnie, czy znajdzie się tutaj przestrzeń do spędzania czasu w ciągu dnia? To wszystko ma znaczenie, ponieważ od przeznaczenia pomieszczenia zależy jego odpowiednie doświetlenie. Kolejnym aspektem jest wysokość stropów - w przypadku poddasza z jednym skosem i niskim stropem długie lampy wiszące raczej się nie sprawdzą. Mogłyby utrudniać poruszanie się po poddaszu i musielibyśmy ją omijać podczas codziennych czynności. Na wiszącą lampę pozwolić możemy sobie jedynie w przypadku wysokich stropów, w miejscu łączenia dwóch skosów lub tam, gdzie jest on poziomy.

Istotną kwestią jest także liczba skosów, które często ograniczają rozchodzenie się światła po pomieszczeniu - im więcej skosów posiada nasze poddasze, tym intensywniej będziemy musieli doświetlać je punktowo.

Oświetlenie poddasza krok po kroku

Pierwszym etapem planowania oświetlenia na poddaszu jest wybór oświetlenia głównego, które powinno cechować się dość dużą mocą - szczególnie, jeśli poddasze nie będzie pełniło funkcji wyłącznie sypialni. 

Pamiętajmy także, że poddasze to przestrzeń ograniczona. Standardowa wysokość pomieszczenia zachowana jest często tylko na środku, zatem oświetlenie niskiego poddasza powinno odbyć się za pomocą kinkietów, czy lamp sufitowych z mobilnym źródłem światła doświetlące te części pomieszczenia, które najbardziej tego potrzebują.

Nisko zawieszony sufit to także idealne miejsce na montaż wszelkiego rodzaju plafonów i halogenów. Są to lampy, które przylegają do sufitów lub są w nie wmontowywane. Płasko przylegające lampy optycznie podwyższają nam również wnętrze, co nie pozostaje bez znaczenia w przypadku poddasza.

Jeśli mamy na tyle szczęścia, że strop naszego poddasza jest bardzo wysoki, możemy pokusić się o zamontowanie na nim żyrandola. Żyrandol na poddasze sprawdza się doskonale, ponieważ zazwyczaj posiada kilka źródeł światła skierowanych ku górze. Takie światło odbija się od sufitu, dokładnie rozpraszając się po pomieszczeniu. Dzięki temu cała przestrzeń dookoła jest dobrze oświetlona.

 Światło punktowe to niezwykle ważny element oświetlenia poddasza. Miejsca bezpośrednio pod skosami są zazwyczaj zacienione, zatem należy szczególnie zadbać o doświetlenie tych obszarów. Ilość dostarczanego światła ma ogromne znaczenie - punktowe światło cechuje się nie tylko praktycznością, ale pozwala także na stworzenie przytulnej i ciepłej atmosfery. Doskonale sprawdzą się wszelkiego rodzaju reflektorki - zamontowane na skosach mogą doświetlać zarówno sufit, jak i przestrzeń pod nim. 

Jeśli chcesz optycznie podnieść pomieszczenie, doświetl sufit - światło, które się od niego odbija optycznie sprawi, że pomieszczenie będzie wyższe. Innym rozwiązaniem na oświetlenie poddasza mogą być także lampy stołowe oraz podłogowe umieszczone bezpośrednio pod skosami. Taki model nie tylko oświetli pomieszczenie, ale także ma szansę stać się niezwykle ciekawą częścią jego dekoracji. W takiej sytuacji postaw na wyrazisty model, który zwróci na siebie uwagę i ozdobi wnętrze.

A skoro jesteśmy przy modelach - jakie lampy na poddasze wybrać?

Wszystko zależy oczywiście od motywu przewodniego naszego wystroju, jednak warto pamiętać, że poddasze jest wręcz stworzone do lamp w stylu loftowym (słowo „loft” po angielsku właśnie „strych, poddasze”).

Jeżeli na poddaszu udało Ci się zachować odkryte belki stropowe, albo fragment surowej ściany to doskonały pretekst, aby stworzyć aranżację świetlną w stylu industrialnym. W takim wypadku warto wybrać lampy na poddasze o surowym charakterze, obfitującym w metalowe fragmenty wykończenia. 

W loftach świetnie sprawdzą się także modele nawiązujące do stylistyki latarni, wyposażone w wyeksponowane, dekoracyjne żarówki.